nasze media MGN 10/2024

PAP/p

dodane 02.07.2009 10:45

Marzenia Dwighta Phillipsa


Mistrz olimpijski z Aten w skoku w dal Amerykanin Dwight Phillips nie tylko uważa, że jest w stanie poprawić najlepsze osiągnięcie swojego rodaka Mike'a Powella, ale skoczyć o wiele dalej niż na odległość 8 metrów i 95 centymetrów. „Mam nadzieję, że mój szczęśliwy skok będzie na odległość 9,20 m” – wyznał sportowiec.

Dwukrotnemu mistrzowi świata (2003 r., 2005 r.) nie chodzi jednak tylko o to, by raz poszybować ponad granicę dziewięciu metrów. „Chcę to powtórzyć parę razy, wtedy nikt nie będzie mógł mi zarzucić, że miałem szczęście” - podkreślił 31-letni lekkoatleta.

W 2004 roku Phillips sięgnął po olimpijskie złoto w Atenach. Cztery lata później do Pekinu nie poleciał. Z powodu kontuzji nie zakwalifikował się do reprezentacji USA. W tym roku, w Eugene nie miał kłopotów i na mistrzostwa świata w Berlinie pojedzie. Skok na 8,57 dał mu mistrzostwo kraju i zapewnił udział w najważniejszej imprezie sezonu.
« 1 »