Tomasz Gollob wrócił na podium żużlowego Grand Prix - podaje dziennik.pl. Polak w Daugavpils (Łotwa) zajął trzecie miejsce.
"Został pewien niedosyt, bo była ogromna szansa na triumf. Z drugiej strony cieszę się, że na podium wrócił Polak no i że tym Polakiem jestem ja" - powiedział najlepszy polski żużlowiec, który klasyfikacji generalnej przesunął się na czwarte miejsce.
Do trzeciego Grega Hancocka Gollob traci już tylko cztery punkty.
"Za dwa tygodnie zawody w Bydgoszczy i zrobię wszystko, by kibice na koniec mogli razem ze mną posłuchać Mazurka Dąbrowskiego - obiecuje.
Medal jest naprawdę na wyciągnięcie ręki i mam nadzieję, że po GP w Bydgoszczy to mnie będą musieli gonić" - zapowiada Gollob