publikacja 13.08.2025 13:00
Bobrowe tamy i tworzone przez nie stawy mogą zwiększać zasoby wody słodkiej i ograniczać rozprzestrzenianie się pożarów - wynika z badania naukowców ze Stanford University.
Niezbędnym warunkiem jest jednak, aby bobry były obecne w odpowiednio dobranych lokalizacjach, wyznaczonych na podstawie analiz naukowych. Wówczas ich działalność przynosi maksymalne korzyści środowisku, nie powodując problemów dla okolicznych społeczności.
Na łamach czasopisma „Communications Earth & Environment” naukowcy wyjaśnili, że budowane przez bobry tamy zatrzymują wodę w strumieniach i małych rzekach, tworząc płytkie, rozlewające się na boki stawy. Takie zbiorniki pomagają zatrzymać wodę w terenie, przez co zwiększają jej zasoby, poprawiają jakość dzięki naturalnej filtracji, sprzyjają bioróżnorodności oraz tworzą wilgotne strefy, które mogą ograniczać rozprzestrzenianie się pożarów.
Aby wskazać obszary, w których takie działania byłyby najbardziej zasadne, zespół dr Luwen Wan opracował narzędzie pozwalające łączyć dane z obserwacji terenowych i zdjęć lotniczych, wskazujące miejsca, w których bobry mają największe szanse na przetrwanie, a ich działalność może przynieść największe korzyści środowisku, z jednoczesnym uwzględnieniem potrzeb lokalnych społeczności i użytkowników wód.
Jak dodała, bobry są bardzo często postrzegane negatywnie, szczególnie przez rolników, których pola mogą zostać zalane w wyniku spiętrzenia wody przez tamy, oraz przez zarządców dróg, gdy utrudniony jest odpływ wody. Jednak, co pokazują badania, tworzone przez bobry konstrukcje mogą mieć wiele pozytywnych skutków.
- Bobry naturalnie wykonują wiele zadań, które my, ludzie, staramy się realizować w celu zarządzania dolinami rzecznymi - wyjaśniła prof. Kate Maher, współautorka badania. - Ludzie jednak budują jedną konstrukcję i liczą, że będzie służyć przez dziesięciolecia. Bobry natomiast stawiają wiele małych tam w miejscach, gdzie są aktualnie potrzebne, i elastycznie zarządzają wodą w swoim środowisku.
Naukowcy są świadomi, że te same procesy, które sprzyjają środowisku, mogą w pewnych warunkach powodować trudności dla okolicznych społeczności. Dlatego proponują, aby pozwalać bobrom tworzyć nowe siedliska w regionach o sprzyjających warunkach, co umożliwi maksymalizację korzyści hydrologicznych i ekologicznych, takich jak przywracanie połączeń między rzekami a dolinami zalewowymi, zasilanie wód podziemnych czy tworzenie siedlisk, a jednocześnie uwzględni interesy rolników i zarządców dróg.