Jestem osobą wierzącą, ale mam problem z chodzeniem do kościoła i naukami Kościoła. Słuchając kazań, mam wrażenie, że niekoniecznie o to Panu Bogu chodziło. Skąd mam wiedzieć, że to, co mówi ksiądz, jest prawdą, skoro stanowiska na temat różnych spraw się zmieniają? Na przykład ewolucja organizmów. Najpierw twierdzono, że Bóg wszystko stworzył na początku, a potem, że stopniowo. Bóg raczej zdania nie zmienił, a Kościół? Jarosław
Drogi Jarosławie!
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.