Papież nieruchomo wpatrywał się w jeden punkt. Na jego twarzy strach mieszał się ze zdziwieniem. Po chwili wstał i… zamknął się w pokoju.
Koniec XIX wieku był czasem mocnego atakowania Kościoła katolickiego. Pewnego dnia ówczesny papież Leon XIII miał przerażające widzenie. Nad Wiecznym Miastem (Rzymem) gromadziły się demony. Nie wiadomo, co dokładnie widział. Wiadomo, że po tym widzeniu napisał modlitwę do św. Michała Archanioła.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.