nasze media MGN 05/2024

ks. Tomasz Jaklewicz

|

MGN 02/2020

dodane 13.02.2020 09:35

Co znaczy być katolikiem?

Nie wiem, co to znaczy być katolikiem. Czy wystarczy być ochrzczonym i wierzyć we wszystko, co mówi Bóg, uznawać nieomylność papieża i przyjmować sakramenty? Niepewna

Droga Niepewna Nie ty jedna masz mętlik w głowie. Coraz trudniej dziś wierzyć... Co znaczy być katolikiem? Jeśli ktoś traktuje na serio swoją wiarę, będzie często o to pytał. Nieraz słyszymy, że w Polsce 90 procent społeczeństwa to katolicy, czyli ludzie, którzy przyjęli chrzest w Kościele katolickim. Jeśli jednak zapytamy, ilu z tych katolików chodzi do kościoła, modli się, kieruje się przykazaniami, ilu uznaje autorytet Kościoła, wtedy okaże się, że ten procent jest dużo mniejszy. Sądzę, że w twoim pytaniu chodzi o to, co znaczy być dobrym katolikiem, takim, który wiarę potwierdza swoim życiem. W Ewangelii często mowa jest o uczniach Jezusa. Katolicy przez chrzest znaleźli się w szkole Jezusa, potwierdzili swoją przynależność przez bierzmowanie. Nie wystarczy się jednak zapisać do szkoły. Jeśli chce się być uczniem, trzeba chodzić na lekcje, słuchać nauczycieli, odrabiać zadania, zdawać egzaminy itd. Podobnie jest w szkole Jezusa. Uczeń słucha Nauczyciela. A Jezus mówi do nas przez Pismo Święte, przez nauczanie papieża, biskupów, księży, katechetów, rodziców. Uczeń też spotyka się z Mistrzem. Modli się, chodzi na niedzielną Eucharystię, spowiada się. Jednym słowem katolik daje się prowadzić Jezusowi w Kościele. Stara się żyć po chrześcijańsku: przestrzega przykazań Bożych i kościelnych. Stara się naśladować Jezusa. Chce patrzeć na świat Jego oczami. I kochać tak, jak On kochał. To jest program na całe życie. Trudny, ale możliwy do realizacji. Katolik nie może powiedzieć, że już ukończył szkołę Jezusa, bo wciąż się uczy. Popełnia błędy i zaczyna od nowa. Grzeszy i nawraca się. Także księża, biskupi i sam papież. Pytasz o nieomylność papieża. Trzeba to dobrze rozumieć. Papież, jak każdy człowiek, może się mylić. Ale jego misji towarzyszy specjalna łaska Ducha Świętego. Kiedy następca św. Piotra wypowiada się w sposób uroczysty i zobowiązujący cały Kościół, poruszając jakiś problem wiary lub moralności, wtedy nie może zbłądzić. Takie papieskie wypowiedzi nazywamy nauczaniem ex cathedra. Papieże rzadko posługują się tą formułą. Ostatni raz użył jej papież Pius XII w 1950 roku, ogłaszając dogmat o Wniebowzięciu Maryi. Papież nie jest źródłem prawdy. Jego zadaniem jest strzec prawdy, którą przekazał Kościołowi Pan Jezus. I głosić ją jasno, zdecydowanie, bez wątpliwości. A katolik ma z jednej strony słuchać papieża, a z drugiej modlić się za niego, aby potrafił wywiązać się z tak trudnego zadania.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..