Tymczasem czyżyk, tuż tuż przed Tczewem troszeczkę zboczył w krzaczkach za krzewem. I krótszą dróżką, krocząc nad rzeczką wrócił do Tczowa razem z kuleczką.
Wygląda na to, że Twoja przeglądarka nie obsługuje JavaScript.Zmień ustawienia lub wypróbuj inną przeglądarkę.
...Dziękuję za wszystko w imieniu też innych" w: Obuchem w głowę czyli nasze spotkanie z Matką Teresą