nasze media MGN 10/2024
dodane 06.11.2016 16:00

Różne zachowania

Zauroczyłam się koledze z sąsiedniej klasy. Próbowałam do niego pisać, ale odpowiada bardzo krótko, nie podejmuje rozmowy. Jednak mam wrażenie, że on na mnie spogląda uważnie, szczególnie, gdy jest sam. Wtedy nawet powiedział „cześć”, a ja z wrażenia nie odpowiedziałam. Gdy jest z kolegami, nawet na mnie nie spojrzy. Nie rozumiem, dlaczego raz mnie widzi, raz nie. Ja zawsze spuszczam wzrok, bo jestem nieśmiała. Czy to możliwe, że mu się podobam? Gimnazjalistka

Na pewno mu się podobasz, jesteś dla niego ważna. Ale Ty jesteś nieśmiała, a on jest młodziutki, czyli jeszcze nie potrafi coś zrobić z tym, co czuje, co się z nim dzieje. Oboje zachowujecie się dokładnie tak, jak zachowują się mądre osoby w Waszym wieku. Możesz niczego nie zmieniać. Możecie tak krążyć koło siebie przez kilka lat. Gdy on powie znowu cześć, to wyraźniej możesz okazać radość, to jakoś zagadaj, tak po koleżeńsku. Jasno widać, że on raczej nie lubi pisać, więc już tego nie rób. Jeśli zdobędziesz się na odwagę, to nie cofaj wzroku, gdy się mijacie w szkole. Spojrzeniem i uśmiechem można przekazać wiele informacji. On raz spogląda, raz nie, ale to naturalne. Bo chłopcy w tym wieku bardzo się wstydzą ujawniania uczucia. A dla wielu z nich śmiech rówieśników, że jest zakochany, to coś bardzo trudnego. Dlatego pomóż mu, by zagadywać, gdy będzie sam na korytarzu, a gdy będzie z większą grupą kolegów, to spoglądaj dyskretnie. Moim zdaniem jest dobrze, wszystko rozwija się powolutku i niech Was połączą relacje koleżeńsko- przyjacielskie, a iskierka uczucia niech się tli i rozwinie w liceum.

Zadaj pytanie:

kochaneproblemy@malygosc.pl

.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..