Uśmiechnięta
Matka Boża Uśmiechnięta
4 maja
Cudowny obraz Matki Bożej trafił do Pszowa z Jasnej Góry. Parafianie z pielgrzymki do Częstochowy przywieźli kopię Czarnej Madonny. Zgodnie z ówczesnym zwyczajem obraz został poświęcony poprzez potarcie o oryginał. Obraz zawinięto w rulon i przywieziono do Pszowa. Jednak uszkodzony podczas podróży obraz odnowił i przemalował artystę z pobliskiego Wodzisławia Śląskiego, Fryderyk Siedlecki. Ku zaskoczeniu parafian, na „nowym” wizerunku Maryja miała jaśniejszą twarz i delikatny uśmiech poświęcono i zawieszono w bocznym ołtarzu dawnego kościoła. Ludzie pokochali Uśmiechniętą Matkę, modlili się często przed Jej wizerunkiem. Wkrótce odnotowano pierwsze przypadki uzdrowień. Niezwykłych łask doznali nie tylko parafianie, lecz także pątnicy z różnych księstw Śląska: opawskiego, pszczyńskiego, raciborskiego, cieszyńskiego i opolskiego.
Przy obrazie pojawiły się wota: srebrna korona wysadzana kamieniami szlachetnymi, jedwabne sukienki, srebrne plakietki z postaciami wdzięcznych ofiarodawców, metalowe wyobrażenia części ciała ludzkiego, monety, medale, biżuteria.
Niektóre skonfiskował rząd pruski w 1809 r. Część zachowała się do dnia dzisiejszego.