Zaprzyjaźniłem się z koleżanką z klasy. Można to nazwać zauroczeniem. Niestety, moja radość została zniszczona, bo ona powiedziała, że gdy skończy się czas nauki, to wyjedzie za granicę. A ja miałem tyle planów i marzeń. 11-latek
Popełniasz typowy błąd wielu ludzi. Zamiast się cieszyć tym, co masz, czyli piękną przyjaźnią, to martwisz się tym, co będzie za 9 długich lat. Ponieważ jesteś mądrym chłopakiem, opowiem Ci prawdziwą historię. W latach 30-tych XX wieku dwoje zakochanych wzięło ślub. Uznali, że na dziecko mają czas, że teraz będzie praca, podróże, urządzanie mieszkania, zbieranie oszczędności. Wreszcie zdecydowali, że oto najlepszy czas i zaplanowali dziecko na wrzesień 1939 roku. Czyli ich dziecko urodziło się w miesiącu wybuchu II wojny światowej. Gorzej być nie mogło. Mieszkali w Warszawie, w dom strzeliła bomba, a oszczędności przepadły. Wniosek sam sobie sformułuj. Zamartwienie się tym, czy koleżanka za 9 lat wyjedzie, jest dziecinne i troszkę śmieszne. Nie wybiegaj tak daleko w przyszłość, cieszcie się z każdego dnia. Nie zachowuj się, jakbyś miał 25 lat. Korzystaj z uroku swojego, Waszego wieku. Nie musicie jeszcze tak poważnie myśleć o przyszłości.
Zadaj pytanie:
Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.