Bez pośpiechu
Na początku podstawówki obie z przyjaciółką zakochałyśmy się w koledze i było w tym wiele radości, ufności. Taki dobry czas. Ale z upływem czasu on już nie chciał być z nami, spędzał czas z kolegami, nas obie ignorował. W tym roku trafiliśmy na siebie w nowej szkole. My dwie i on. Wrócił stary układ- on się nam nadal podoba. Ale chcemy, by jasno określił, którą z nas wybiera. Niby jest wesoło, ale zarówno przyjaciółka jak i ja marzymy o innej relacji, obie chciałybyśmy mieć chłopaka. A on jest tylko jeden. 14-latka
Skoro obie z przyjaciółką się w nim kochałyście, skoro to było wcześniej jeszcze dziecięce uczucie, to tak je wspominajcie. Właśnie dlatego, że to było czyste i dziecięce- to mogłyście we dwie kochać się w jednym. Teraz jesteś na granicy. Przybyło lat i Tobie i jemu. Dlatego najlepiej zostawić wszystko czasowi. A konkretnie: bardzo gorąco módl się o dobrego chłopaka. Ale nie wymieniaj go z imienia, powiedz Panu Bogu, by Ci podpowiedział, kto to powinien być. Ceń sobie Waszą przyjaźń. Przyjaźń to piękne i stałe uczucie. Dobrze jest przyjaźnić się z chłopakiem, bo powoli będzie można poznawać męski punkt widzenia itd. Jeśli młode nastolatki zaczynają ze sobą chodzić, to potem muszą w zasadzie zerwać, bo nie można chodzić ze sobą przez np. 10 lat. Dlatego za nic nie spiesz się, raczej przeciwnie. Im wolniej coś się zaczyna, tym jest trwalsze. Wspólne spędzanie przerw, żarty, rozmowy, jakieś wspólne wyjścia- na pizzę, na boisko, na rowery, na spacer- najlepiej większą grupką, ale można i we dwoje. Bywa, że uczucie przychodzi łagodnie. Najpierw koleżeństwo, potem przyjaźń, która bardzo powoli przeradza się w miłość. Macie na to wiele czasu i nie zaczynaj go pospieszać, by jasno określił, kogo darzy uczuciem. Uczucia nastolatków są bardzo nietrwałe. Natomiast przyjaźń może przetrwać bardzo wiele lat i dlatego ciesz się, że znowu razem spędzacie czas.
Zadaj pytanie:
