Niniwa na koniuszku Europy

Uczestnicy jadącej w intencji papieża „Misji B XVI – Nordkapp” dotarli tam po przejechaniu 3202 km. Młodzi ze wspólnoty „Niniwa” pokonywali średnio 170 km dziennie, z pełnym bagażem na rowerach i bez zaplanowanych noclegów. Korzystali z gościnności napotkanych osób lub z namiotów, które wieźli.

Celebrowanie sukcesu nie trwało długo, bo z Nordkapp trzeba jeszcze dotrzeć na lotnisko do Tromso, do którego jest jeszcze ponad 600 km. Ostatni tydzień to zderzenie z bardzo trudnymi warunkami jazdy. Od kilku dni jest już bardzo zimno, a pielgrzymi zmagają się z lodowatym wiatrem, ciężkimi, górskimi podjazdami, zaczyna też brakować sił, a wokół jedynie pustkowia północy. Mimo iż przepiękne krajobrazy rekompensują wiele trudu, rowerzyści mieli poczucie, że zdani są na siebie, nie było bowiem na trasie już prawie żadnych oznak cywilizacji.

Pielgrzymi zrobili solidne zapasy jeszcze przed wyjazdem z Finlandii, ale i one już się skończyły. Udało im się także zaliczyć koło podbiegunowe i mieszkanie św. Mikołaja! Obecny etap to już prawdziwa szkoła przetrwania. Wieczorami priorytetem jest zbieranie drzewa przy pomocy nowo zakupionej siekierki i walka o szybkie rozpalenie ogniska. Bez niego trudno przetrwać tu noc. Po udanej, odpoczynkowej niedzieli, pielgrzymi powoli zbliżają się do końca wyprawy. Powrót do Polski zaplanowany jest na 31 sierpnia. Powitanie rowerzystów z udziałem ks. bpa Jana Wieczorka i medalistów Tomasza Schmidta i Artura Bilewskiego o 16.00 w Kokotku.

Na ogólnopolski ruch NINIWA składają się małe wspólnoty młodzieżowe rozlokowane przy różnych parafiach, najczęściej przy parafiach Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej.

Więcej o rajdzie i codzienne relacje z trasy można znaleźć na stronie www.niniwateam.pl