 
				publikacja 19.02.2012 00:53
	* – Widziałem twojego kolegę, który chodzi z tobą do „budy” – mówi tata do syna.
	– Azor?
	– Nie, Krystian.
	*– Gdzie idzie blondynka, kiedy jest chora? – Do Doktora Oetkera.
	* Zajączek zamówił ciastko i herbatę. Kelner przyniósł zamówiony deser, a zajączek poszedł do toalety.
	– Kto zjadł moje ciastko? – pyta po powrocie.
	– Ja, a bo co? – odezwał się niedźwiedź.
	– A dlaczego nie wypiłeś herbatki?...
	* Rozmawia trzech kolegów:
	– Dlaczego słoń ma pomarańczowe oczy?
	– Żeby go nie było widać na jarzębinie.
	– Nie widziałem nigdy słonia na jarzębinie.
	– A widzisz, jak się dobrze schował?
	*– Ciekawe, jaka będzie jutro temperatura?
	– Dlaczego pytasz?
	– Bo w radiu mówili, że ma być dwa razy zimniej niż dzisiaj, a dziś jest zero stopni.
	* Na matematyce nauczyciel rozwiązuje równanie z jedną niewiadomą. Zapisuje niemal całą tablicę. Na koniec odwraca się i mówi: – No i co? Teraz już wiemy, że „x” równa się zero.
	– To straszne... – mówi Zosia. – Tyle liczenia na nic!
	*– Czego uczyłeś się dzisiaj w szkole? – pyta mama.
	– Mówić całymi zdaniami.
	– I co, nauczyłeś się?
	– No...
	*– Twoje wypracowanie jest niezłe – mówi nauczycielka do Jasia.
	– Ale jest identyczne jak wypracowanie twojego kolegi z ławki. Wiesz, co to znaczy? – Że jego też jest niezłe?...
	* Rozmawiają przyjaciółki: – Czy spotkałaś w swym życiu mężczyznę, który delikatnym dotknięciem umiałby poruszyć w tobie każdy nerw?
	– Tak... Dentystę!
	* Tata hipopotam odpoczywa w błocie. Jego synek jeździ wokół niego na rowerku. Po chwili rowerek popsuł się.
	– Tato, napraw mi rowerek! – prosi synek-hipopotam Nic.
	– Tato napraw mi rowerek! Nic. – No, tato! Napraw mi rowerek!
	– No, tak! Teraz rzuć wszystko i naprawiaj dziecku rowerek! – krzyknął tata
	* – Jaka wyborna kawa!
	– Mąż przywiózł ją z Brazylii.
	– I nie wystygła?
	* Zajączek wchodzi do baru i pyta:
	– Kto mi pomalował rower na zielono?! Cisza. Po chwili odzywa się niedźwiedź:
	– Ja! A bo co?!
	– Chciałem tylko zapytać, jak długo schnie farba...
	* Pchła do pchły:
	– Gdzie w tym roku byłaś na wakacjach? – Na krecie.
	*– I znowu pała z historii?!
	– To przez Jagiełłę, tato...
	– To nie zadawaj się więcej z tym łobuzem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
