Tak dawno opuściłeś padół ziemski Boże. Nikt z ludzi nie pamięta twojego oblicza. Upada moralność bo nikt się nie trwoży. Że kiedyś za grzechy będziesz nas rozliczał.
Mam prośbę serdeczną, kajam się przed tobą. Byś nie karał człowieka za jego występki. Już teraz cię proszę, uwierz moim słowom. Za moim przykładem pospieszą następni.
Ziemski padół...
Tak dawno opuściłeś padół ziemski Boże.
Nikt z ludzi nie pamięta twojego oblicza.
Upada moralność bo nikt się nie trwoży.
Że kiedyś za grzechy będziesz nas rozliczał.
Mam prośbę serdeczną, kajam się przed tobą.
Byś nie karał człowieka za jego występki.
Już teraz cię proszę, uwierz moim słowom.
Za moim przykładem pospieszą następni.
J. K.