publikacja 06.05.2008 12:14
Niemal co czwarty tegoroczny maturzysta pielgrzymował na Jasną Górę. Do Częstochowy w 34 pielgrzymkach diecezjalnych, w tym roku szkolnym, przyjechało w sumie 125 tys. młodych.
Pielgrzymki maturzystów trwają już od wielu lat, jednak w ostatnim czasie spotkania częstochowskie przeżywają prawdziwy renesans.
Kapłani podkreślają, że są one bardzo potrzebne, aby młodzi ludzie stojący u progu dorosłego życia, mogli zatrzymać się i zastanowić nad dalszą życiową drogą.
Maturzyści podkreślają, że celem ich przybycia na Jasną Górę była nie tylko modlitwa w intencji zdania egzaminu dojrzałości, ale także wewnętrzna przemiana.
- Na Jasną Górę przyjechałem prosić o zdanie matury i dostanie się na wymarzone studia, ale także, aby zmienić siebie i wzrastać w życiu duchowym - podkreślił jeden z licealistów.
- Wiem, że w tym czasie ważne są dwie rzeczy - nauka i modlitwa. Tylko one gwarantują mi powodzenie w trakcie egzaminów - stwierdziła uczennica liceum.
Niemal wszystkim grupom diecezjalnym towarzyszyło hasło roku duszpasterskiego „Bądźmy uczniami Chrystusa”.
Młodzi przyznają, że nie jest łatwo być Jezusowym uczniem. „Jest tyle pokus w życiu i tyle opcji wkroczenia na złą drogę że, aby iść zgodnie z tym, co mówił Jezus wydaje się dziś bardzo trudne" – mówią.
W czasie jasnogórskich pielgrzymek maturzyści uczestniczyli we Mszy św., odprawiali drogę krzyżową i przeżywali modlitwę zawierzenia przed Cudownym Obrazem Matki Bożej. W programie zawsze były też konferencje zaproszonych gości.
Pisemne egzaminy maturalne potrwają do 21 maja.
Do egzaminu w całej Polsce przystąpiło 440 tysięcy uczniów.
Maturzyści na Jasnej Górze