nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 19.08.2010 21:48

Samemu nudno, w dwójkę trudno

Początek naszych relacji był cudowny. Ale teraz, gdy tyle już sobie powiedzieliśmy bywa różnie. Brakuje mi tamtej atmosfery, a on uważa, że jest dobrze. Tyle w nim pewności i spokoju. Ciągle się dogrywamy i jednak czuję, że chcę z nim być... 19-latka

Przemyśl stare i mądre przysłowie:"samemu nudno, w dwójkę trudno"
Przecież drażnią nas rodzice, koleżanki, przyjaciółki. Każdy nas czasami denerwuje. Nie inaczej jest z chłopakiem/ mężem/ To naturalne. Poza tym każdy człowiek wnosi do związku zupełnie inne przyzwyczajenia,
wzorce zachowań, powiela to, co wyniósł z domu. Dlatego trzeba rozmawiać, ustalać, poznawać się wzajemnie, dochodzić do porozumienia.
Pewna dziewczyna napisała pięknie o sobie i dwóch przyjaciółkach, że w ich trójkącie nie ma rywalizacji, tylko wszystkie dbają o to, by było dobrze i by robić coś dobrego. To może się też odnosić do pary- dwie osoby powinny dążyć do tego, by obojgu było dobrze.
Inna sprawdzona mądrość- wspólne życie nie polega na tym, by się trzymać za ręce, stać naprzeciwko siebie i wpatrywać w siebie z miłością. Bycie razem to wspólna droga w jednym kierunku. Razem w drodze i oczywiście bardzo blisko siebie, trzymając się za ręce. Ale do przodu, nie w miejscu. Dlatego takie ważne jest planowanie małżeństwa, mieszkanie, rodzina, dzieci itd
Powiedzenie św. Augustyna: "kochaj i rób co chcesz" jest kapitalne. No bo jeśli się kocha, to się chce samego dobra, to mowy nie ma, by chcieć zła. Ksiądz Twardowski powiedział: "i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że
kochasz."


Więcej listów:






















zadaj pytanie...





« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..