Nadchopdzą różne listy na temat rekolekcji wielkopostnych. Dominują realcje o złym zachowaniu nastolatków. Dlatego z radością polecam kilka zdań z listu licealistki...
Rekolekcje. U nas odbyły się 2 tygodnie temu. Zaskoczyła mnie... duża frekwencja. I odwaga ludzi, po których nie spodziewałabym się, że tak sami z siebie będą po spowiedzi klękać przed ołtarzem. A ksiądz rekolekcjonista, młody, niedawno wyświęcony na kapłana, potrafił zaciekawić i było słychać
przez niego Ducha Świętego. Cieszę się z możliwości bycia na tych rekolekcjach i przeżycia ich.