Niech żyje Jezus! – wołali uczestnicy VI „Marszu Dla Jezusa”, który przeszedł 16 czerwca ulicami Rybnika. Spotkanie odbyło się pod hasłem „Dla Ukochanego”.
Marsz odbył się po raz pierwszy po trzyletniej przerwie. - Młodzi, którzy idą w Marszu, dają świadectwo wiary i chcą się nią dzielić. Chciałbym, by Marsz stał się nie tylko spotkaniem z Jezusem Bogiem, ale i z Jezusem człowiekiem - mówił ks. Teodor Suchoń, proboszcz parafii św. Teresy od Dzieciątka Jezus, głównego organizatora spotkania.
Przemarsz młodzieży poprzedziła Msza św., sprawowana w bazylice św. Antoniego. Przewodniczył jej metropolita katowicki abp Damian Zimoń. Przed rozpoczęciem wakacji życzył on młodym, by „zawsze potrafili opowiedzieć się za Jezusem i nieśli Jego miłość do wszystkich”. – Idźcie dalej w Marszu dla Jezusa! – zaapelował. Księżom zaś, na kilka dni przed rozpoczęciem ogłoszonego przez Benedykta XVI Roku Kapłańskiego, życzył pogłębienia tożsamości kapłańskiej.
Podczas Mszy św., w bazylice św. Antoniego, wystąpiła grupa „Claret Gospel” z Wybrzeża Kości Słoniowej”. Czarnoskórzy muzycy, wśród których są m.in. katecheci i organiści, gościli w Polsce już po raz piąty. W Rybniku, wraz z młodzieżą, po zakończeniu Eucharystii, nieśli ulicami kilkumetrowy, drewniany krzyż. Potem na rynku miasta odbył się koncert zespołu. Zgromadził on liczną publiczność, podobnie jak występ Magdy Anioł.
Pierwsza strona
Poprzednia strona
Następna strona
Ostatnia strona
Marsz dla Jezusa w Rybniku