Impulsywnośc
Jestem tak wybuchowa i impulsywna, że potrafię w myślach na lekcji wzywać Pana Boga na pomoc. Potem się martwię, czy to nie jest zbytnie spoufalanie. Zdarza się, że pochopnie coś wtedy obiecuję. Jak się pozbyć tej cechy? Licealistka
Impulsywność to Twoja cecha, której się całkiem nie pozbędziesz. Natomiast bardzo mi się podoba, że tak bezpośrednio rozmawiasz z Panem Bogiem, że jest On dla Ciebie kimś bardzo bliskim. Też tak robię i jestem przekonana, że tak jest słusznie. Wielu świętych to były osoby o mocnych charakterach. Św. Teresa Wielka, św. Ojciec Pio. Jest uroczy cykl opowieści o włoskim proboszczu Don Camillo. Jak on niesamowicie rozmawiał z Panem Bogiem. Wydaje mi się, że jesteś bliska takich właśnie relacji. Próbuj ograniczyć „handel”, bo Pan Bóg nie jest ekonomistą, u Niego nie obowiązuje zasada „coś za coś” . Ale z kolei słynna rozmowa Pana Boga i Abrahama o ratowaniu mieszkańców Sodomy i Gomory to właśnie coś w tym stylu. Mój ulubiony ksiądz Twardowski pisał: "Jest wielka miłość, uczyła św. Babcia. Pozostaję jej wierny. Miłość za Bóg zapłać"
Zadaj pytanie:
Najnowsze w serwisie
- Polski van Gogh w Warszawie
- A my wszyscy bęc!
- Co kojarzy ci się z Polską?
- Kończymy pracę nad majowym numerem
- Ruszył proces beatyfikacyjny Helenki
- Jak czytać obraz Jezusa Miłosiernego?
- Sonda stworzy "sztuczne zaćmienie"
- Rony Tabash zaprasza Polaków do Betlejem
- Czy ksiądz Wojtek boi się spowiedzi?
- Uroczystość Zwiastowania Pańskiego
