1 Lipca 2011
Gabi Szulik
Nie wystarczy mieć świadectwo trzeba dać świadectwo. Już w szkole podstawowej Karol Wojtyła dał się poznać nie tylko jako zdolny uczeń, ale również jako dobry kolega, bardzo lubiany w klasie. Koledzy mówili: „Na Lolka zawsze można było liczyć”. Potem w gimnazjum też miał najlepsze oceny z wszystkich przedmiotów, a z niektórych dostawał nawet specjalne wyróżnienie z dopiskiem: „z wielkim zamiłowaniem”.
więcej »
Pomóżcie dzieciom zorganizować wyjazd na Jasną Górę! – prosi Madzia, zwracając się do księży, sióstr zakonnych, katechetów, rodziców i opiekunów.
Oglądał największy triumf papiestwa nad władzą świecką i przez tę władzę zmarł na wygnaniu. Żadna klęska nigdy go nie złamała.
Skuterem pędzi na lotnisko. Przesiada się na samolot. Serialowej roli uczy się w drodze do… Azji.
Pod koniec życia Jan Paweł II powiedział podobno, że chciałby zobaczyć jeszcze dwa miejsca. Oba w Bieszczadach.
Sztafeta „Afryka Nowaka” wciąż przemierza Afrykę. Za nimi już kilkadziesiąt tysięcy kilometrów przez pustynie, dżungle, sawanny, góry, rzeki. Przed nimi etap konny, a potem karawaną wielbłądów przez Saharę. Przygoda trwa!
O psalmach na dwa głosy, komżach z firanek i ministranckich wyzwaniach w górach opowiadają Łukasz i Paweł Golcowie, byli ministranci w kościele Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Milówce.
O sytuacje, w których często wbrew innym, przyznali się do Boga zapytaliśmy kilka znanych osób.
Za pierwszym razem każdy się boi. Traci grunt pod nogami i zaczyna lecieć w dół. Nagle delikatne szarpnięcie i opada powoli. Chce spróbować jeszcze raz.
Dlaczego modlimy się do Boga przez świętych? Czy w niebie jest jakaś hierarchia? Wojtek