1 Stycznia 2008
Gabi Szulik
Samochód pnie się krętą drogą coraz wyżej. Czy to na pewno dobry kierunek? Jest nadzieja – widać kierunkowskaz: Greccio w lewo, sanktuarium w prawo. Jeszcze więc kilkaset metrów pod górę i ukazuje się niezwykły widok: zbocze góry, a na nim jakby wyrastający ze skalnego urwiska klasztor dostojnie otulony dębowym lasem.
więcej »
Są takie rany, których nikt uleczyć nie potrafi, ale też leczyć ich nie trzeba. Od nich się nie umiera - są znakiem największej Miłości.