Kochane problemy
RYS. MONIKA JUROSZEK

Kochane problemy

Komentarzy: 15

publikacja 27.11.2014 13:14

...ogarnia "Mały Gość". A dokładnie Iza Paszkowska.

Pamiętajcie o audycji z "Małym Gościem"!

AUDYCJA

Kochane problemy

ogarnia "Mały Gość"

słuchaj w każdy czwartek o godz. 20.00 w Radiu eM na 107,6 FM

Klikaj i czytaj rady pani Izy TUTAJ.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
  • Smutna_mala
    11.10.2017 17:22
    Kiedy miesiąc temu się przeprowadziłam, odrazu pierwszego dnia znalazłam zabłąkanego kotka. Wychudzony, zmierzwiona sierść... Wszystko wskazywało na to, że jest bezpański. Jako, że zawsze miałam obiecane zwierzątko, rodzice zgodzili się, by go zachować. Jest młodziutki, aktualnie ma cztery miesiące. Na początku moi rodzice uwielbiali Felka. Teraz sytuacja się zmieniła... Kilka razy narobił na łóżko, kilka wszedł na stół, gdzie mu nie wolno... Nagle zaczęli proponować, by go oddać. Nie pozwolę na to, bo ten futrzak, to najlepsze, co przytrafiło mi się w życiu. Choć wcześniej myślałam, że to żarty, teraz nie jestem taka pewna. Chcę by ze mną został.
  • Smutna_mala
    11.10.2017 17:22
    Kiedy miesiąc temu się przeprowadziłam, odrazu pierwszego dnia znalazłam zabłąkanego kotka. Wychudzony, zmierzwiona sierść... Wszystko wskazywało na to, że jest bezpański. Jako, że zawsze miałam obiecane zwierzątko, rodzice zgodzili się, by go zachować. Jest młodziutki, aktualnie ma cztery miesiące. Na początku moi rodzice uwielbiali Felka. Teraz sytuacja się zmieniła... Kilka razy narobił na łóżko, kilka wszedł na stół, gdzie mu nie wolno... Nagle zaczęli proponować, by go oddać. Nie pozwolę na to, bo ten futrzak, to najlepsze, co przytrafiło mi się w życiu. Choć wcześniej myślałam, że to żarty, teraz nie jestem taka pewna. Chcę by ze mną został.
  • Smutna.001
    19.11.2017 17:06
    Jestem najstarsza spośród 6-osobowego rodzeństwa(ja idę do liceum) .Od jakiegoś czasu nasi rodzice stawają się złośliwi a czasem zrozpaczeni.Już coraz mniej się uśmiechają i cały czas narzekają na nasze oceny(które może nie są idealnymi 5 i 6) ale staramy się .Ponadto gdy każą mi coś zrobić a ja po prostu jestem czym innym zajęta ( niesłyszę) lub zapominam i niezrobie to mówią ,że jestem leniwa i nic w życiu nie osiągnę - pujdę do szkoły ''branżowej''-są osobami po wysokich studiach. Ja rozumiem ,że jest nas 8 osób w domu , itd.Jednak naprawdę moim marzeniem jest wprowadzenie Bożej miłości/radości (jesteśmy chsześcijanami) szacunku do siebie nawzajem.Proszę o pomoc.
  • Wstydliwy problem.
    29.03.2018 23:11
    Chodzę do 5 klasy. chciałbym "zagadać" do mojej koleżanki starszej o rok. Po prostu chciałbym się z nią przyjaźnić. Problem jest taki że gdy tylko ją widzę to od razu nie mogę z siebie wyciągnąć słowa i wstydzę się. Ona chyba też chciałabym się do mnie odezwać, często na mnie patrzy, tak jakby miała zaraz do mnie podejść. Pani Izo proszę o pomoc, czy jest jakiś sposób na to aby przestać się wstydzi? Jeśli tak to co mam zrobić?
Dyskusja zakończona.