Wtorek, II tydzień Adwentu
publikacja 10.12.2013 06:00
świętego Dominika
Dominik żył jak żebrak. Chociaż wcale nie musiał, bo pochodził z bogatej rodziny! Mógł żyć w luksusach. Ale nie chciał tego. Wybrał inną drogę. Chciał iść za Jezusem.Dominik chodził po mieście, rozmawiał z ludźmi, pomagał biedakom. Gdy zapadł zmrok na tonącym w zieleni wzgórzu Awentynu, w kompletnie pustej bazylice świętej Sabiny prowadził najważniejsze rozmowy. Nocne rozmowy z Panem Jezusem.
Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player
Dominik modli się nad umarłym
Jeśli nie slyszysz radia spróbuj inny strumień lub zewnętrzny player
Powrót do serwisu
Pierwsza strona
Poprzednia strona
Następna strona
Ostatnia strona