Święty Maksymilian Kolbe
ARCHIWUM GN

Święty Maksymilian Kolbe

Brak komentarzy: 0
MGN 03/2005

publikacja 20.03.2012 20:07

Mały Rajmund najchętniej bawił się z bratem w rycerzy, a na płotach rysowali polskie orły. A psocili przy tym niemiłosiernie. – Mundziu, co z ciebie wyrośnie?! – pytała zatroskana mama. Mundek wiedział.

Za wszelką cenę chciał zostać rycerzem... Niepokalanej. Marzył, by innym mówić o Jezusie. Kiedy dorósł, wstąpił do zakonu franciszkanów i przyjął imię Maksymilian. W klasztorze nazywano go niepoprawnym marzycielem albo gorliwym pracusiem. Wszędzie było go pełno.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.