Mamo, nie płacz, ja mogę zostać sam
fot. ARCHIWUM PRYWATNE

Mamo, nie płacz, ja mogę zostać sam

Brak komentarzy: 0

Gabriela Szulik

MGN 01/2006

publikacja 13.03.2012 12:14

To miał być dla Arka inny miesiąc. Chciał chodzić na nabożeństwa różańcowe. Chciał zacząć odprawianie dziewięciu pierwszych piątków miesiąca. Umarł 6 października, w wigilię święta Matki Bożej Różańcowej, w pierwszy czwartek października, o godzinie 21.37.

W środę wieczorem przyjechał z wakacji starszy brat, student. Arek był szczęśliwy. Nie widzieli się od miesiąca. Szaleli w pokoju do późna. – Kładź się wreszcie – tata upomniał młodszego syna. – Jest już bardzo późno, rano nie wstaniesz do szkoły. Arek poszedł do swojego pokoju. Położył się do łóżka. Zasnął jak zawsze, z książką w ręku.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.