Dorastanie przy fortepianie
Wiktoria potrafi zagrać z pamięci fragmenty kilku utworów fot. ROMAN KOSZOWSKI

Dorastanie przy fortepianie

Piotr Sacha

MGN 06/2010

publikacja 06.05.2010 10:35

Gdy Fryderyk miał tyle lat, co Wiktoria, skomponował pierwszego poloneza. W wieku Adama grał lepiej od swojego pierwszego nauczyciela. A niewiele starszy od Marty, swoją grą zachwycał wiedeńską prasę. Trudno porównywać się z Chopinem, ale wiele można się od niego nauczyć.

Czy dzieci grają Chopina? Czy zawsze potrzebują nut? Czy pianista powinien mieć długie i szczupłe palce? Ile godzin spędzają przy instrumencie uczniowie szkoły muzycznej? Jak ćwiczy 7-latek, jak 11-latek, a jak 17-latek? Na te pytania szukaliśmy odpowiedzi w Państwowej Szkole Muzycznej im. Mieczysława Karłowicza w Katowicach.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..