Rząd przygotowuje przepisy, które mają dyscyplinować początkujących kierowców: przez pierwsze dwa lata będą musieli jeździć wolniej i ściśle przestrzegać przepisów.
Sam egzamin na prawo jazdy bardzo się nie zmieni. Ale i tak na zdających czeka dodatkowa jazda w terenie niezabudowanym, obowiązkowe testy psychologiczne i egzamin teoretyczny na żywo.
Zdający egzamin, będzie oglądał sytuację na filmie, a nastepnie będzie musiał w ciągu 10 sekund zdecydować, kto ma pierwszeństwo.
Natomiast już po dostaniu prawa jazdy, świeżo upieczeni kierowcy będą musieli nakleić na szybę samochodu zielony listek.
Planowane jest też dodatkowe przeszkolenie. Najpóźniej do siódmego miesiąca od zdobycia prawa jazdy kierowca będzie musiał zgłosić się na specjalny kurs organizowany przez wojewódzki ośrodek ruchu drogowego.
Zostanie tam przeszkolony z jazdy na płycie poślizgowej, a także zderzy się z dużą prędkością z tekturową ścianą. Dodatkowe ćwiczenia mają trwać trzy godziny.