We wrześniu komentuje Franciszek Kucharczak, zwany też Frankiem fałszerzem, co tydzień na poważnie pisze w "Gościu Niedzielnym".
Łk 16,19-31
Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą
Jezus powiedział do faryzeuszów: „Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień świetnie się bawił. U bramy jego pałacu leżał żebrak okryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza; nadto i psy przychodziły i lizały jego wrzody. Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy w Otchłani, pogrążony w mękach, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: »Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i poślij Łazarza; niech koniec swego palca umoczy w wodzie i ochłodzi mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu«. Lecz Abraham odrzekł: »Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz przeciwnie, niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A prócz tego między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd do nas się przedostać«. Tamten rzekł: »Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich przestrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki«. Lecz Abraham odparł: »Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają«. Tamten odrzekł: »Nie, ojcze Abrahamie, lecz gdyby kto z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą«. Odpowiedział mu: »Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą«”.
Komentarz:
Można umrzeć z głodu przy zastawionym stole, jeśli się nie sięgnie po jedzenie.
W słowie Bożym jest wszystko, czego człowiek potrzebuje do życia, ale trzeba się nim pożywiać. Trzeba słuchać „Mojżesza i Proroków”, trzeba być posłusznym temu, co mówi Bóg. Kto tak robi, nie przeoczy potrzebującego Łazarza u bramy swojego domu, na ulicy, w szkole, w pracy – i nie zostawi go bez pomocy. Gdy ludzie czytają słowo Boże i są mu posłuszni, nie potrzebują specjalnych zaproszeń do nieba. Jeśli nie słuchają słowa Bożego, nawet specjalne zaproszenia ich nie przekonają.
Wielu już było takich, którzy widzieli ducha i nic to nie pomogło. Przestraszyli się, ale się nie nawrócili. Nie wypatruj cudu, sięgnij po cud, jakim jest słowo Boga do człowieka – i wypełnij je.