Pod ciężkim ogniem kolumny pruskiej piechoty w spiczastych hełmach prą naprzód. Do walki zachęca mazurek „Jeszcze Polska nie zginęła”.
J ak to możliwe, że najbardziej niemiecka z niemieckich armii walczyła przy dźwiękach hymnu Polski? I to w czasach kanclerza Bismarcka, nienawidzącego Polaków. Aby do tego dotrzeć, musimy przenieść się na zielone łąki niedaleko francuskiego Gravelotte w sam środek wojny francusko-pruskiej w 1870 roku.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.