Orszak trzech mędrców przybył dzisiaj, w Światowym Dniu Misyjnym Dzieci, do bazyliki ludźmierskiej razem z przedstawicielami wszystkich kontynentów wyrażonych w strojach młodzieży należącej do Koła Misyjnego w Gimnazjum.
Przynieśli w darach świece: czerwoną - kolor obu Ameryk z prośba by nie zabrakło misjonarzy; zieloną - symbolizującą czarną Arfykę - kontynent urodzajny w powołania; niebieską - symbolizującą ludy Oceanii - z pragnieniem by dzieci tych wysp poznały i pokochały Jezusa; żółtą - znak Azji - by w swoim pięknie otworzyła się i przyjęła Jezusa jako jedynego Zbawcę; oraz świecę białą - symbol kontynentu, który my zamieszkujemy wraz z wszystkimi odniesieniami, odrzucaniem Boga, próbą życia tak, jakby Boga nie było. Modlimy się za wszystkie dzieci unii europejskiej, by pierwsze córy Kościoła, którymi były Francja, Włochy, Hiszpania i inne - na nowo powróciły do korzeni chrześcijańskich. Trzej królowie przynieśli złoto, kadzidło i mirrę wyznając WIARĘw Boga ukrytego w postaci Dzieciątka Jezus. Obecnie na misjach w 98 krajachpracuje 2.170 polskich misjonarzy. "Przychodzimy dziś oddać pokłon Bogu - mówił ks. Proboszcz we wstępie do Eucharystii - złożymy u Jego stóp nasze serca. Dziś modlimy się szczególnie za tych, którzy otworzyli swoje serca dla barzdiej potrzebujących, przyjmując w drugi dzień świąt Bozego Narodzenia kolędników misyjnych. My przynosimy teżz troskę o młodych ludzi naszego Gimnazjum, by nadal mieli tak dużo odwagi, by świadczyć o swojej WIERZE, jak to uczynili 26 grudnia w Uroczystosć św. Szczepana ubiegłego roku". I my przynosimy dziś na Mszę św. złotonaszych serc; kadzidło naszych słów i czynów, mirrę naszych cierpień i udręk codzienności. Niech Jezus to wszystko przemieni swoją Mocą s. DL USJK
Z pozdrowieniami
ks. Kazimierz z Ludźmierza