Wjechali do Watykanu
Przy grobie bł. Jana Pawła II w niepamięć poszły wszystkie niedogodności podróży Karolina Pawłowska/GN

Wjechali do Watykanu

Komentarzy: 1

Karolina Pawłowska

GOSC.PL

publikacja 29.07.2012 12:50

W 47-stopniowym upale rowerowi pielgrzymi znad Bałtyku osiągnęli cel swojej podróży.

Po trzech tygodniach pedałowania przez Czechy, Austrię i Włochy dotarli do Wiecznego Miasta. Kiedy w sobotni ranek stanęli na placu św. Piotra w niejednym oku zakręciła się łza wzruszenia. Wielu z nich nie ukrywało, że wyruszali w drogę pełni obaw. Głównie o to, czy dadzą radę. Przy grobie bł. Jana Pawła II, gdzie uczestniczyli w Mszy św., w niepamięć poszły wszystkie niedogodności związane z pielgrzymowaniem, alpejskie nawałnice i umbryjskie upały. Tam złożyli swoje dziękczynienie za diecezję oraz prośby, które wieźli przez ponad 2,4 tys. kilometrów.

– Nie mogło się nie udać, prowadzili nas Archaniołowie – mówi Robert, jeden z uczestników pielgrzymki. To ich opiece od początku powierzali się koszalińsko-kołobrzescy pielgrzymi. Nie mają wątpliwości, że życzenie, z którym, wyprawił ich w drogę bp Edward Dajczak, by po dotarciu do celu Jezus był w nich bardziej niż przed wyjazdem, spełniło się w stu procentach.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
  • vfFJPbFcgE
    22.09.2012 11:47
    Widzę że nie da się tak jak z Eine o czymkolwiek w taiecme wyznania podyskutować.Masz, mf3zg zgoła przeprogramowany.Rozumiem ze wierzysz i mocno wierzysz i to twojej wiary droga. OK. Nie zamierzam jej podważać ani zmieniać bo nie ma czego i nie jest to cel mej tu bytności.Kiedy dorośniesz sam zmądrzejesz i wybierzesz to co uznasz za stosowne i tobie słuszne.Abyś miał możliwość spojrzenia wstecz za siebie i swoje czyny zobaczył własnym okiem. Pozostawiam tobie jedną z myśli mądrych wśrf3d mądrych z ludzi za przewodnika........””Nikt nie jest bardziej beznadziejnie zniewolony niż ten, ktf3ry mylnie wierzy że jest wolnym.””Johann Wolfgang von Goethe.
Dyskusja zakończona.