Sumienie w brzuchu
Ksiądz Albin Długosz fot. ALEKSANDRA KORCZ

Sumienie w brzuchu

Komentarzy: 1

Katarzyna Migdoł-Rogóż

MGN 09/2004

publikacja 02.04.2012 00:32

Japończycy uważają, że sumienie znajduje się w brzuchu. Dlatego dziwią się, gdy misjonarz, mówiąc o sumieniu, wskazuje na serce.

Ksiądz Albin Długosz od dziesięciu lat żyje wśród ludzi o skośnych oczach. – Japończycy mówią, że oczy mają migdałowe, a nie skośne – śmieje się misjonarz. Jest kapelanem sióstr i pracuje w domu pomocy dla niepełnosprawnych dzieci. Mieszka w górach, w Nakiusiu, niedaleko Nagasaki. Jest tam zaledwie trzystu katolików. Polska kojarzy się Japończykom z muzyką Chopina i walką o wolność. – W dalekiej Japonii znają i cenią Lecha Wałęsę – mówi misjonarz.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
  • Krzysiek
    17.11.2013 21:24
    Ksiadz Albin uczył mnie religii w podstawówce w Antoniowie - pozdrwiam !!!
Dyskusja zakończona.