Czy całować to grzech?

Czy całować to grzech?

Komentarzy: 1

Mędrzec Dyżurny

MGN 07-08/2005

publikacja 24.03.2012 11:40

Od jakiegoś czasu dręczy mnie pewne pytanie. Otóż zastanawiam się, czy całowanie to grzech. A jeśli nie, to gdzie jest ta „magiczna granica”, po której przekroczeniu obrażamy Boga?

Nie mam jeszcze chłopaka, ale chyba byłoby dobrze wiedzieć wcześniej, na co można mu pozwolić, żeby nie zgrzeszyć. Próbowałam szukać odpowiedzi w książeczce, ale tam (przy rachunku sumienia) jest jedynie napisane: „Czy postępowałeś nieskromnie?”. Co to dokładnie znaczy? Kościół potępia seks przed ślubem i to jest jasne. Ale co z całowaniem? Milka (15)

Droga Milko.

Dwaj zięciowie zastanawiali się, co kupić teściowej na urodziny. – Może kolczyki? – wymyślił jeden. – Wiesz, dobry pomysł, ale może w przyszłym roku – mówi drugi. – Na razie zafundujemy jej dziury w uszach. To dowcip, ale coś podobnego ma miejsce, gdy młody, powiedzmy szesnastoletni chłopak, chce całować dziewczynę. Twierdzi, że ją kocha (zawsze się tak gada przy całowaniu), ale na dowód tej miłości ofiaruje jej „dziury w uszach”, czyli nic albo jeszcze mniej. Powiem prosto. Dziewczyna powinna pozwolić się całować najwcześniej po otrzymaniu „kolczyków”. A dokładniej pierścionka zaręczynowego – z równoczesną obietnicą otrzymania w nieodległym terminie obrączki ślubnej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
  • Racjonalista
    16.01.2013 00:24
    Przeczytałem tą wypowiedź, ale nie umiem niestety zgodzić się z autorem. Mam 17 lat. Mam wspaniałą dziewczynę, z którą kilkukrotnie całowałem się. Nasz pierwszy pocałunek był najpiękniejszą rzeczą w moim życiu. Wielu naszych znajomych całuje się pod wpływem alkoholu na imprezach bez poczucia więzi z całowaną osoba. Rzeczą drugorzędną dla mnie jest w tej chwili to co mówi na ten temat katechizm (nic ja ten temat poza forami nie udało mi się znaleźć). Najważniejsze, że czuję podczas pocałunku, że jest to wzajemne wyznanie, a nie tylko przyjemność. Dziękuję Bogu za każdy kolejny pocałunek, każde przytulenie, każde złapanie za rękę i mam jakąś taką pewność, że to co robimy jest dobre, piękne. Seksualność jest pięknym uskrzydlającym darem, a nie przekleństwem, także przed ślubem czy narzeczeństwem (oczywiście z umiarem wykorzystywana na tym etapie znajomości). Serdecznie pozdrawiam
    doceń 12
Dyskusja zakończona.