Wyrzucili Jezusa z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich, oddalił się.(ŁK 4,29–30) Kogo chroni Bóg, temu nikt nie jest w stanie zaszkodzić.
Nie wygląda zbyt groźnie. Jest nieduży, pomarańczowo-żółty. Tajemnica jego potęgi tkwi pod wodą.
Po mszy świętej w głowie Roberta pojawiła się myśl: „Trzeba nagrać płytę z tradycyjnymi pieśniami”. Trzy tygodnie później płyta była gotowa.
Mam dosyć, bo on po raz kolejny nawet na mnie nie spojrzał. Ja zresztą też, ani uśmiechu. Płaczę, wzdycham, wszystko mnie drażni, bo przecież czuję, że on i ja jesteśmy sobie przeznaczeni i chcę, byśmy byli parą. Nastolatka
W nowej klasie jest chłopak, który bardzo mi się podoba. Rozmawiamy na gadu, ale w szkole, niestety, nie. Widzę, że on rozmawia z koleżanką. Tak bym chciała, aby zwrócił na mnie uwagę w ten szczególny sposób. Licealistka
Marzę o tym, by studiować architekturę na bardzo dobrym uniwersytecie. Chodzę już na kursy z rysunku. Moim problemem jest jednak lenistwo. Boję się, że przez nie moje plany się nie spełnią, nie potrafię nad tym zapanować. Drugoklasistka