nasze media Mały Gość 04/2024
dodane 29.08.2007 22:48

Wstyd

Głupio nagadałam koledze. Gdy go na gadu przepraszałam, to przesadziłam, poniżyłam się, aż mnie wyłączył. Dlaczego ja zawsze psuję piękne sprawy? Jak go teraz przeprosić? Jak ja pójdę do szkoły po wakacjach? Załamana

Każdy człowiek ma na sumieniu różne wpadki. Mniejsze i większe. Co się stało, to się nie odstanie, trzeba wyciągnąć wnioski i żyć dalej- wesoło, z nadzieją, radością, cieszyć się życiem.
Poniżanie się nigdy nie da dobrego efektu. To zapamiętaj na całe życie.
Nastolatek ma szczególne prawo do błędów. Nie wolno nikogo potepiać. On też nie powinien. A Ty masz prawo zacząć nowy rok szkolny od nowa, z uśmiechem, z pewnością siebie i bez poczucia winy. Jeśli on jest chrześcijaninem, to powinien przebaczyć zgodnie ze słowami modlitwy "Ojcze nasz" i zgodnie z nakazem Pana Jezusa- "Kto jest bez winy, niech rzuci kamieniem" i "nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni". Możesz na lekcji religii zacząć dyskusje o przebaczaniu. Może podjdź do nauczyciela religii i zapytaj, czy mógłby wyjaśnić, jak to jest z przebaczaniem, czy wolno się całe lata gniewać na kogoś za wybryk nastolatki.
Jeśli on dalej będzie nieprzejednany i bardzo surowy, to znaczy, że jest człowiekiem o bardzo surowych zasadach, a to też niedobrze. Oczywiście, onz wiekiem też złagodnieje.
Postapiłaś głupio, ale nie możesz przez to cierpieć do końca życia!
Dlatego nie miej przerażonej miny, wejdź śmiało do szkoły, odważ się spojrzeć mu w oczy i radośnie się uśmiechnij. Jeśli się zdarzy okazja, to podejdź, powiedz cześć i zapytaj, czy zapomniał już o tym głupim wypadku sprzed wakacji.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...











« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..