nasze media Mały Gość 04/2024
  • Marilyn
    29.01.2018 19:30
    Takie tłumaczenie można zrozumieć ,jest bardzo logiczne i interesujące . Ale skąd w kościele i w osobach konsekrowanych takie umiłowanie do cierpienia . ?Dlaczego to właśnie cierpienie ma być katalizatorem świętości .?Z cierpieniem trzeba walczyć a nie je przyjmować . Podobno Chrystus cierpiał na krzyżu za wszystkich ludzi . A nie przypadkiem dlatego że nazywał się Synem Bożym kiedy to było prawnie zakazane .?Takie było prawo .Bóg nie zesłał paraliżu na oprawców .,chociaż mógł .A ludzie jak grzeszyli przed ukrzyżowaniem tak grzeszą po .Nasze zbawienie zależy od nas samych więc niech kościół nie wpędza ludzi w poczucie winy ,dlatego że 2000 lat temu Chrystusa zamordowali fanatycy,a może obrońcy ówczesnego prawa ?Gdyby się nie ogłaszał Synem Bożym nikt by go nie ukrzyżował .Więc jakim prawem kościół wpędza ludzi w poczucie winy za Jego śmierć .?,
    doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.