Spróbuj bardzo uważnie słuchać na lekcjach. Zaangażuj się całą sobą. Wtedy jakby naturalnie uczeń nie potrafi siedzieć cicho, musi sie odezwać.
Próbuj lekcje przeżywać, wczuwać się, potakiwać głową, zaprzeczać, pokazać miną, czy to Cię cieszy, dziwi, oburza, śmieszy. Nie udawaj tych uczuć, stwórz je, zależnie od sytuacji na lekcjach!!!
Są osoby, które potrafią tak słuchać innych, że często ruszają ustami, powtarzając jakby słowa rozmówcy. To już jest przesada, ale na tym polega pełne zaangażowanie.
Czyli słuchasz, przeżywasz, nie wyłączasz się, wreszcie zgłaszasz. Jeśli się lekcje mocno przeżywa, to się nie myśli o tym, jak wypadniemy w oczach innych. Lekceważy się to. Chce się tylko powiedzieć coś swojego.
Aktywność to najlepsza metoda, by przekonać do siebie nauczycieli. Aktywny uczeń bywa czasami nieprzygotowany, a nauczyciele jakby przymykają oko na chwilowy brak. Aktywnych uczniów od razu i jakby niechcący ocenia się wyżej. Nauczyciele nawet nie zdaja sobie z tego sprawy.
Tylko Ty sama zadecydujesz o tym, jaką postawę przyjmiesz w liceum. Najlepiej tak właśnie zacząć, bo jeśli już zyskasz opinię cichej, nieobecnej, biernej- to trudno się nagle zmienić. Początek nauki w nowej szkole to najlepszy moment na zmiany.




Więcej listów:

zadaj pytanie...