Marzenia o studiach

publikacja 05.07.2007 16:09

Marzę o studiach na polonistyce. Lecz martwię się, czy sobie poradzę. Boję się matury z matematyki i języka obcego. Jednocześnie chciałabym łączyć studiowanie psychologii. Czy to jest możliwe? Gimnnazjalistka

Uważam, że to nie są ciężkie studia, wymagają tylko wytrwałości i cierpliwości do czytania. Jest bardzo dużo gramatyki, językoznawstwo, gramatyka historyczna, łacina, kultura i oczywiście najważniejsze, czyli historia literatury polskiej. .
Ja też marzyłam o polonistyce przez całą lata, też bardzo wcześnie się do niej przygotowywałam. Teraz jest łatwiej. Np zaraz w liceum zacznij kupować "Cogito"- świetne pismo dla maturzystów. Jest bardzo dużo książek pozwalających na przygotowanie się do matury. Są kapitalne strony edukacyjne, z wieloma przykładowymi arkuszami ezgaminacyjnymi. Jeśli się za to weźmiesz od I klasy liceum, jeśli rzetelnie będziesz pracowac na lekcjach- dasz radę.

Spokojnie oceń swoje umiejętności z języka obcego. Warto jeden język znać trochę lepiej. Uczenie do matury jest specyficzne, nauczyciele wiedzą, jak to robić. Czy chodzisz na jakieś dodatkowe lekcje z jednego języka? Czy uczysz się tylko w szkole? Czy będziesz miała możliwość, by jeszcze gdzieś się uczyć? Sama szkoła może wystarczyć, jeśli powaznie podchodzi się do pracy. Czasami kilka kursów nie pomoże, jeśli ktoś nic nie robi.
Matematyki absolutnie nie trzeba się bać. Dawniej przez całe lata też ją zdawano. Gdy się o tym wie wcześniej, to nie ma sprawy. Tobie wystarczy poziom podstawowy i punkty na pewno nie będą brane
pod uwagę na studiach. Natomiast polski, język powinnaś zdawać na poziomie rozszerzonym. Jesli marzysz też o psychologii to zacznij w liceum sprawdzać, jaki przedmiot jest wymagany dodatkowo na psychologię. To może być historia, WOS, może być biologia. Sprawdzaj kilka uczelni, bo na kilka
składa się papiery.

Gdy człowiek wcześnie wie, co chce w życiu robić, to osiągnie to! Przygotujesz sobie wcześnie warsztat pracy. Nie wolno Ci mysleć, że coś jest za trudne dla Ciebie! Poradzisz sobie, bo nie może być coś, co przerasta uczniowskie możliwości! Inni nie są mądrzejsi od Ciebie, a Ty już teraz wiesz, co chcesz robić.

Psychologia też jest dobra. Można studiować równocześnie, ale nie od I roku. Od III roku to już spokojnie, Wtedy już odpadają języki, może coś jeszcze się pokryje. Narazie łatwiej jest się dostać na polonistykę niż na psychologię, która jest bardziej oblegana. A gdy już będziesz doświadczoną studentką, to sama wszystko łatwo załatwisz.
Masz świetne plany. Teraz każda nauczycielka i tak kończy różne inne studia podyplomowe, robi różne specjalizacje.
Dasz radę, bo mądra z Ciebie dziewczyna. Narazie dużo, dużo czytaj!!



Więcej listów:






















zadaj pytanie...