PO NAZWISKU

publikacja 01.08.2006 12:08

Jeden z kolegów chciał mi dokuczyć i zaczął mnie wołać po nazwisku. Klasa szybko to podłapała i teraz nie chcą przestać. 11-latek

Podam Ci kilka sposobów, a czytelników proszę, by się częściej zastanawiali robiąc komuś złośliwości. Ten problem jest bowiem dosyć powszechny.
1. Za każdym razem spokojnie mów, że masz imię, że na nie reagujesz, a nie na nazwisko, bo klasa to nie praca ani firma, ani urząd. Na nazwisko nawet się nie odwracaj.
2. Podejdź na osobności do tego kolegi i powiedz spokojnie, że sprawił Ci wielki kłopot i zmartwienie tym mówieniem po nazwisku. Poproś, by teraz to naprawił i pierwszy zaczął Cię wołać po imieniu.
3. Zacznij mówić do wszystkich po nazwisku. Gdy ktoś będzie niezadowolony, powiedz, że się tego od nich nauczyłaś (to nie jest dobry sposób, dużo w nim mściwości, dlatego stosuj go krótko)
4. Zastanów się, czy zbyt mocno nie okazujesz zdenerwowania. Nastolatki lubią dokuczać sobie wzajemnie, wypróbowują cierpliwość, badają odporność psychiczną. Może brak reakcji byłby najlepszym sposobem?