Wstyd, żal i obawa

publikacja 19.05.2009 18:40

Moj pierwszy chłopak wymusił na mnie szantażem współżycie. Straszył, że odejdzie, a ja nie chciałam go stracić. Wiedziałam, że robię źle, ale dałam się namówić, że wszyscy tak robią...Zerwałam z nim, wyspowiadałam się, ale powraca wielki lęk, że te grzechy nie będą odpuszczone... Niepewna

Prawda o Bożym Milosierdziu jest jedną z najważniejszych. Nie wpadnij w pułapkę, że będziesz w sobie widziała wielką grzesznice, dla ktorej nie ma przebaczenia. To jest pycha. Bo jeśli Ty nie masz szans na przebaczenie, to co mają powiedzieć inni? Co mają powiedzieć wszyscy wojenni przestępcy? Co mają powiedzieć tysiące innych, którzy zadali innym tyle okrucieństwa? A co mają powiedzieć te miliony
matek, ktore dokonały aborcji, czyli zabiły własne dzieci? Co maja powiedzieć ci, którzy torturowali innych? Nie my będziemy sądzić, komu Pan Bóg przebaczy. Zresztą, pamiętaj, że Boża logika jest
zupełnie inna niż nasza logika. Czytaj wiele o św. Franciszku, o Janie Pawle II, o św. Faustynie....szukaj
pocieszenia.
Z chłopakiem zerwałaś, żałowałaś, z pewnością obiecalaś sobie poprawę. Jeśli poznasz jeszcze uczciwego chłopaka, to on nie ma szans na to, byś się zgodziła pod szantażem na współżycie.
Nikt Ci chyba nie wyjaśnił, że chłopak nie ma absolutnie prawa stawiać takich żądań.
Przypomnij sobie Pana Jezusa na krzyżu. Obok Niego wisieli prawdziwi przestępcy. I jeden z nich wyraźnie usłyszał, że dziś będzie w Niebie. Albo przypomnij sobie kobietę z Samarii, która żyła z wieloma mężczyznami bez ślubu. Pan Jezus w rozmowie wytknął jej to, a potem kazał więcej nie
grzeszyć i zapraszał do Eucharystii. Albo kobieta przyłapana na cudzołóstwie. Dobrze wiedziała i zupełnie świadomie przekroczyła przykazanie i groziło jej za to ukamienowanie. A Pan Jezus ją uratował i kazał wsięcej nie grzeszyć. One grzeszyły świadomie. A wszystkie
usłyszały, że ich grzechy zostały odpuszczone....
Dobrze, że cierpisz, wstydzisz się . Może uda Ci się pojechać do Łagiewnik? Może zaczniesz się modlić koronkę do Bożego Miłosierdzia?
Już zostałaś przez Boga wyróżniona, bo masz w sobie łaskę wiary, a to wielki prezent. Przyjęłaś ten prezent, żyjesz w pokoju i nie daj go sobie zniszczyć.


Więcej listów:


















zadaj pytanie...