Modlitwa w samotności lub we wspólnocie?

publikacja 13.11.2007 13:48

Mama wygania mnie na różaniec do kościoła. A ja sie wolę modlić w domu, mam swój rytuał. Mama uważa, że to za mało. Przecież modlitwa to modlitwa! Proszę mi to wyjaśnić. Gimnazjalistka

Modlitwa w domu jest piękna i dobra, na ogół płynnie z potrzeby serca. A modlitwa w kościele jest po prostu inną modlitwą. Bo wtedy modli się wspólnota, a pamiętasz, że Jezus powiedział, że jeśli dwóch lub trzech modli się w Jego imię, to jest to miłe Bogu.
Jesteś młoda, może dla Ciebie lepsze jest modlenie się w samotności. Według potrzeby.
Z tym, że należy uważać, bo osoby odchodzące od Kościoła tłumaczą, że lepiej modlą się w polu, w lesie itd. Tymczasem msza święta to szczyt i źródło i trzeba z tego źródełka korzystać, na ten szczyt wchodzić.

Ty narazie chcesz się modlić różaniec w domu. Jeśli pilnujesz niedzielnej mszy to w porządku. Myślę, że przyjdzie taki moment, może wtedy, gdy będzie Ci bardzo ciężko i nie będziesz mogła się dobrze modlić. Wtedy człowiek dobrze się czuje we wspólnocie, która unosi go swoją modlitwą.
Lubię siedzieć między mądrymi, starymi kobietami, ktore znają życie, ja znam je, każda ma swoje problemy, czasami lecą łzy...
Ale pamiętam, że jako mloda dziewczyna nic takiego nie odczuwałam....





Więcej listów:


















zadaj pytanie...