Modlitewne intencje

publikacja 06.03.2007 14:35

Moja przyjaciółka przestała chodzić do kościoła. Chciałam jej pokazać, jak cudowne jest życie w bliskości z Jezusem i Maryją. Codziennie modliłam się w jej intencji Koronkę do Miłoierdzia. Udało się! Poszła do spowiedzi... Przyjaciółka

Gratuluję wielkiego sukcesu! Jak byłoby pięknie, gdyby więcej osób potrafiło tak pomóc swoim przyjaciołom. Twój list bardzo poprawił mi humor! Dzięki! Trzymaj ją dalej pod modlitewną opieką. Natomiast przekonujesz w ten sposób innych, że mozna wciąż do Pana Boga "kołatać" w sprawach naszych bliskich, czasami nawet bardzo długo. Św. Monika, mama św. Augustyna, 18 lat błagała Boga, by jej syn się nawrócił. Udało się, potem został wiekim świętym! Może masz łaskę wymadlania nawróceń? Pomagaj więc innym!




Więcej listów:






















zadaj pytanie...