Odsuwam się!

publikacja 16.01.2007 17:28

Zauważyłam, że odsuwam się od Boga. Już mi się nie chce chodzić do kościoła. To przez koleżankę, która mi opowiada o dziwnych snach o księżach. A na religii ona udaje dobrą i pomaga słabszym tylko dla oceny! Odchodząca

Wiadomo, że koleżanka nie odpowiada za sny. Ale co Pan Bóg jest winien, że koleżanka ma dziwne sny? Może powinnaś się odsunąć od koleżanki, a nie od Pana Boga? Nie patrz na to, co robią inni. Każdy z nas jest pojedynczo i osobiście odpowiedzialny za swoje życie, za rozwój swoich talentów, kształtowanie charakteru. Choćby inni oszukiwali na religii, udawali dobrych, zwodzili nauczycieli, to Ty nie osądzaj, tylko patrz na siebie. Czy Twoja wiara i znajomość Biblii rośnie razem z Tobą? Czy nie zatrzymujesz się na poziomie religijnym małego dziecka?
Jesteś amitną, energiczną, walczącą o sprawiedliwość dziewczyną. Wykorzystaj to w dobrym kierunku, walcz ze swoimi wadami, nie zwalczaj osób, tylko sprzeciwiaj się złu. Mów na przykład, co jest złego, ale nie obrażaj się na osobę. Koleżance od snów poradź, by odsuwała od siebie takie myśli i przerywaj jej wyznania, lecz się na nią nie obrażaj, zmieniaj temat. Staraj się mieć duże poczucie humoru!
Dorosłość nie jest prosta. Życzę zdrowia i nie uciekaj od Pana Boga, bo to jedyne i pewne, co nas może w życiu spotkać- oparcie na Panu Bogu, powierzanie Mu swoich problemów i wielka pewność, że On nas kocha z naszymi wadami i ciągle czeka, kiedy zrozumiemy, co i kto jest najważniejsze.




Więcej listów:






















zadaj pytanie...