Nierówne traktowanie dzieci

publikacja 18.08.2011 22:07

Moi rodzice mają już sporo lat, brat od dawna dorosły. Dla nich jest on ideałem. Usłyszałem niechcący, jak mówili, że nie dorównuję bratu za grosz. Ciągle mnie krytykują, porównują do niego, więc już nie rozmawiam, zamykam się w pokoju. Ale też uczę się, mam hobby, nawet zarabiam itd Nie wiem, jak wytrzymam z nimi do matury... Licealista

Bardzo Ci polecam książkę Małgorzaty Musierowicz pt "Żaba". Dostępna w każdej bibliotece. Tam jest
pokazana m.in. rodzina z beznadziejnymi rodzicami, takimi, którzy wychwalają jednego syna, a nie doceniają za nic drugiego. A dla mnie najdziwniejsze jest podejście tego odrzuconego. Bo w przeciwieństwie do Ciebie on ma mocną psychikę i mówi, że rodziców się ma, jakich się ma i kocha się ich zwyczajnie z wszystkimi ich wadami. Może coś będziesz mógł u tego chłopaka "podpatrzeć"?
Myśl też o tym, jak się ustawić do matury, byś jakoś wytrzymał. Nastawienie rodziców do Ciebie jeszcze się może zmienić. Często takie odrzucane dziecko staje się na starość wielką podporą. Czas na rady:
1. Dbaj o siebie i nie popadaj w rozpacz.
2. Bądź silny, bo każdy człowiek potrafi znaleźć w sobie ogromne pokłady siły.
3. Nie zamykaj się w pokoju. Nie siedź przy komputerze, tylko dalej się tak mądrze rozwijaj. Nie marnuj żadnego talentu!
4. Jeśli koledzy mają świetnych rodziców, to spędzaj z nimi sporo czasu, by się ogrzać przy innych rodzinach ich ciepłem.
5. Bardzo możliwe, że rozmowa, którą przypadkowo usłyszałeś to był tylko fragment, który jakoś głupio zabrzmiał
6. Jesteś w okresie dojrzewania czyli wyjątkowej wrażliwości, staraj się jakoś nad tym panować. Może spójrz na wszystko z poczuciem humoru, przed Tobą całe życie, jesteś zaradny, zdolny, potrafisz już zarabiać,
usamodzielnisz się pewnie już na studiach.
7. Naucz się rozładowywać emocje. Może grą na gitarze? Może ciężką pracą fizyczną? Może jakieś cwiczenia fizyczne?
8. Pracuj nad swoją pewnością siebie. Jesteś zdolny, mądry, zaradny, pracowity. Bądź z tego dumny. Już budujesz mocny fundament pod swoje życie. Dlatego głowa do góry, uśmiech na twarz i powtarzaj sobie, że co Cię nie załamie, to Cię wzmocni. Niech Cię więc nic nie załamuje, a wtedy wyrośniesz na bardzo pewnego siebie i bardzo zaradnego mężczyznę.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...