Domowe kłótnie

publikacja 30.08.2010 20:23

Między rodzicami jest coraz gorzej. Bardzo mi żal mamy. Udaję, że się już tak nie przejmuję, ale to nie jest prawda. Chciałabym mamie pomóc, ale jak? Sama nie wiem, czy całkiem przestać odzywać się do taty? Próbowałam wiele razy z nim rozmawiać, ale to nic nie daje... Zagubiona

Tato zawsze będzie Twoim ojcem. Nawet taki zaplątany i niesprawiedliwy. Nie wiem, czy traktowanie go jak powietrze ma sens. Bo to jest obrażanie się, a to niewiele daje. Czasami ojcowie nawet nie rozumieją, o co dzieci mają do nich pretensje. Nie krytykuj, ale mów, co czujesz, jak się czujesz, z czym Ci ciężko.
Nie ukrywaj prawdy przed mamą. Bo może właśnie mama mogłaby Ci pomóc. Bo to nie Ty masz mamę pocieszać, ale mama Ciebie. Mama jest dojrzała i da sobie z tym rade, zapewniam Cię. A może obie udajecie twarde i przydałaby się wreszcie szczera rozmowa?
Jeśli chcesz jej pomóc, to zwyczajnie okazuj serdeczność i twórzcie jakieś swoje zwyczaje. Czasami wychodźcie gdzieś razem- wystawy, koncerty, urządzajcie sobie jakieś miłe wspólne chwile, wieczory filmowe, czy co tam lubicie. Bardzo ważne jest, by osoby z rodzin skłóconych nie trwały w ciągłym cierpieniu. Każdy człowiek powinien się śmiać, odpocząć, mieć sympatyczne przeżycia, a nie tkwić w kręgu problemów.





















zadaj pytanie...