Bardzo, bardzo mi przykro, że masz takie kłopoty rodzinne. To jest sprawa między rodzicami, ale przecież każdy konflikt między rodzicami uderza głównie w dzieci.
Życie w małżeństwie jest bardzo trudne,. A gdy brakuje pieniędzy, to staje
się jeszcze trudniejsze. Mama jest w rozpaczy, bo ma złe podejrzenia. A człowiek w rozpaczy robi wiele błędów, próbuje różnymi zachowaniami wyrazić swoją bezsilność. Pamiętaj, że słowa wyrażone w gniewie nie są ostateczne. Cokolwiek się stanie, to zawsze będziesz miała dziadków, jesteś coraz starsza i masz pełne prawo do kontaktów z nimi. Mama działa teraz pod wpływem wielkich nerwów i jej decyzje nie są przemyślane. Ale tym samym nie ma sensu z nią dyskutować. Bo mamie jest ciężko, czuje się oszukana.
Nie trzeba sobie jej słów brać za bardzo do serca.
Moje rady:
1. Spróbuj sama porozmawiać z tatem. Powiedz mu, a może napisz, że tak bardzo go kochasz, że martwisz się o Waszą rodzinę i bardzo go prosisz, by tę sprawę załatwił, bo Ty i brat potrzebujecie pełnej rodziny- z rodzicami i dziadkami.
2. Uwierz mi, że rodzice często nie zdają sobie sprawy, jak bardzo dzieci cierpią. A dzieci cierpią i milczą. Dlatego lepiej się odezwać- możesz wpaść w histerię, krzyczeć, płakać, możesz do nich napisać, cokolwiek,
byle zdali sobie sprawę, że to nie jest tylko ich sprawa.
3. Niestety, ludzie mają kłopoty z dogadywaniem się, bardzo wiele dzieci cierpi z tego powodu. Mam nadzieję, że Twoi rodzice dogadają się. Nie masz na to wpływu, to jest w ich rękach. Jedyne, co możesz zrobić, to przypomnieć im, że przez takie konflikty najbardziej cierpią dzieci.
Mądre przysłowie mówi, że z wielkiej chmury mały deszcz, a to znaczy, że sytuacja szybko sie wyjaśni, a rodzice dojdą do porozumienia. Po burzy jest czysto, powietrze rześkie. Między ludźmi burze, ale nei za częste, też miewają oczyszczającą moc.




















zadaj pytanie...