Samodzielna decyzja

publikacja 11.12.2007 15:42

Zbierałam skrzętnie pieniądze i kupiłam glany. Mama była bardzo niezadowolona, a sama mówiła, że mam kupić, co zechcę. Teraz milczy, ignoruje mnie, nie odzywa się, traktuje urzędowo. Nie chcę tak. Córka

Mama poczuła się odtrącona, mało ważna, bo oto okazałaś się samodzielna, stanowcza, energiczna. To dla rodziców ciężka chwila. Dociera do niech, że zbliża się nowy etap życia.
Moje rady:
Najpierw przeproś, że przeprowadziłaś tak sprytną akcję, wykorzystałaś mamy zaufanie i dokonalaś powaznego zakupu bez konsultacji. Ale potem:
1. Trzeba mamę rozmiękczyć, rozśmieszyć. Jeśli blisko mieszka Babcia / mama mamy/ to koniecznie wyciągnij z niej zwierzenia, jakie stroje były wtedy modne i jak babcia zakazywała.
2. Może żyje jakaś ciocia, ktora pamięta mamę z trudnego okresu dorastania
3. Jeśli to niemożliwe, to poszukaj mamy zdjęć, sprawdź, co wtedy było modne. Możliwe, że mama też walczyła o zgodę na jakieś modne stroje.
4. Spróbuj wykorzystać czas Adwentu- dlatego weź sie sama za porządki domowe- może zrób coś, czego mama nie lubi robić- może mycie okien, może łazienka, mycie porcelany, szufladki....
5. Dowiedz się, jaka muzyka była wtedy modna i czy mama mogła kupować modne płyty....
6. Pokaż, że mama może na Ciebie liczyć w domu.
7. W ostateczności możesz napisać do mamy list. NapisaĆ, że chociaż masz już tyle lat, to wciąż potrzebujesz ciepła, akceptacji i dlatego kara zastosowana przez mamę jest dla Ciebie tak bardzo okrutna. Mama jest ofiarą mediów, które upraszczają sprawę glanów itp. Ja znam sporo
młodzieży ubranej wręcz awangardowo i jednocześnie dobrze się uczącej.
Każde pokolenie ma swoją modę, swój sposób wyrażania buntu. Bez tego świat by się nie posuwał do przodu.



Więcej listów:





















zadaj pytanie...