Pomóc dziadkowi

publikacja 25.10.2007 15:21

Gdy odwiedzam rodzinę, to widze, że bardzo źle traktowany jest dziadek. Aż przykro patrzeć i słuchać. Chciałabym mu pomóc, ale przecież nie zmienię ani babci, ani wujka. Młodych w mojej rodzinie nikt nie słucha. Co robić? Wnuczka

Nie kłóć sie z nimi, tylko niech Dziadek mocno czuje, że Ty go szanujesz i kochasz. Ludzie w tym wieku mają już wielką mądrość życiową, wielką wyrozumiałość. Dlatego jeśli będziesz Dziadka w miarę często odwiedzać, pokazywać mu, że jest dla Ciebie ważny, wyciągać go na wspomnienia, to on to doceni, poczuje się komuś potrzebny.
Pomyśl, czy nie możesz mu robić jakiś malutkich niespodzianek. A czasami wystarczy dobre słowo- ono dla starych ludzi jest bardzo ważne. Podczas odwiedzin przywitaj się z wszystkimi i idź pogadać z
dziadkiem. Przez sposób przywitania go, przez sposób podania ręki, przez ton głosu, troskę o jego zdrowie przekażesz mu uczucie. Od uczucia ludzie rozkwitają!
Może są warunki, byś gdzieś w domu lub poza domem w zabudowaniach gospodarczych była z dziadkiem sama- wyciągaj go na wspomnienia. Ale nie te smutne. Pytaj, kiedy był w życiu szczęśliwy. Twój dziadek żył w tak ciekawych czasach- dowiedz się o tym jak najwięcej szczegółów.
To takie ważne, by każdy jak najwięcej rozmawiał z bliskimi. Bo poznanie swojej rodziny, historii rodzinnych to jak dbanie o korzenie- a bez korzeni roślina zmarnuje się, nie rozkwitnie.

Każda rodzina ma jasne i ciemne strony. Młody człowiek bardzo ostro widzi wady. Ale Ty Dziadkowi pomożesz, jeśli najdrobniejszymi nawet gestami okażesz mu szacunek, troskę, miłość, przywiązanie. Nie trzeba nic wielkiego mówić, wystarczy pokazać!!!! On to zrozumie. Możesz być jego słonkiem starości. Wtedy pokrzykiwania babci i zięcia nie będą go mogły zranić.
Nie poprawiaj innych, tylko myśl, jak w tej sytuacji pomóc pokrzywdzonemu.



Więcej listów:





















zadaj pytanie...