W życiu większości sióstr zdarzają się ciężkie okresy. Dobrze jest wtedy trochę się odsunąć od siebie. Jeśli siostra jest podstępna, to jedyną drogą jest unikanie jej, gdy jesteście same w domu. Podejrzwam, że siostra też ma typowe problemy emocjonalne wieku dojrzewania. Gdy Ciebie podpuści
i dochodzi do bójki, ona uspokaja swoje emocje, czuje się lepiej. Skoro tego nie chcesz, to nie dawaj jej satysfakcji i nie daj się sprowokować. To jedyna droga. Ona już ustawiła sobie rodziców i dziadków, więc tak łatwo opini nie zmienią. Ona zna Twoje słabe strony i bezczelnie to wykorzystuje.
Możesz do niej spokojnie podejść i normalnie zapytać, dlaczego jest tak źle. Nie ma między Wami dużej różnicy wieku, mogłybyście mieć wiele wspólnych tematów, a Wy tracicie czas na bzdury i to bardzo dziecinne.
Jeśli nie da sie z nią pogadać, to jej napisz długi list i zaproponuj zawieszenie broni.
Jeśli nie, to możesz jej tylko unikać. Gdy ona zacznie Cię zaczepiać, patrz w jakiś wyznaczony punkt, np krzyż na ścianie, jakiś obrazek, figurkę i powtarzaj sobie w myślach, że nie dasz się sprowokować. Trzeba naleźć w poszczególnych pomieszczeniach takie punty ratunkowe. W marcowym Małym Gościu są naklejki do budzenia sumienia. Mogłabyś w różnych miejscach je nakleić i na nie patrzeć, gdy się zacznie prowokacja.
A może załóż dzienniczek gnębionej siostry, opisuj, co się dzieje i po miesiącu lub mniej daj to siotrze. Opis faktów, słów, czynów- bez komentarzy! W sercu jej przebaczaj, bo to przecież siostra i kiedyś będziecie ze śmiechem Wasze bójki wspominały.


Więcej listów:

zadaj pytanie...