Gdy przyjaciel się zakocha

publikacja 28.12.2010 11:04

Od dawna przyjaźnię się z pewnym wartościowym chłopakiem, zdolnym i wrażliwym. Niestety, on zaczyna teraz pisać o swoim uczuciu do mnie. A ja chcę przyjaźni i niczego więcej. On się ciągle poniża, że wie, iż jest bez szans. Nie chce zrywać z nim kontaktu, ale nie chce też robić mu nadziei... 15-latka

Myślę, że warto podkreślać w listach do tego chłopaka, że traktujesz go jak przyjaciela. I tę przyjaźń warto mu proponować. A gdyby on wrócił do uczucia, to pisz, że jest Ci miło z powodu takiego wyróżnienia, ale zbyt poważnie traktujesz tę sferę ludzkiego życia, by podejmować szybkie decyzje. Trzeba najpierw zjeść tę przysłowiową beczkę soli, by się przekonać, że wspólna droga z kimś ma sens.
Oczywiście, że chodzenie nie jest narzeczeństwem, ani małżeństwem. Dwoje nastolatków może to sobie na początku wyjaśnić. Że bardzo się lubią i obiecują sobie, że nie będzie żadnego szantażu emocjonalnego, jeśli jedno uzna, że jednak to nie to.
A ponieważ Ty już masz wątpliwości, to chyba nie ma sensu czegokolwiek zaczynać. Chyba, że z takim zastrzeżeniem jak wyżej, że to ma być trochę na luzie, z wielką radością życia, przyjaźnią i wspólnym dorastaniem. Skoro i tak już jesteście przyjaciółmi, to spokojnie tłumacz mu, że takie poniżanie siebie do niczego dobrego nie prowadzi.Raczej powinno się robić coś odwrotnego- na przekór okolicznościom wziąć swoje sprawy w swoje ręce i zdecydowanie robić to, co się uważa za słuszne. Najczęściej z powodu problemów rodzinnych nastolatkom brakuje wiary w siebie. Bywa to tak silne, że mimo wspaniałych predyspozycji taki człowiek nie potrafi się odnaleźć w społeczeństwie. Osoby zakompleksione bywają słabe psychicznie, wpadają potem w uzależnienia.
Ale tak wcale nie musi być. Jesteście bardzo młodzi. Wiadomo, że chłopcy dojrzewają nieco później. Dlatego jest szansa, że wyrośnie z niego facet o mocnym charakterze. Ale musi przestać się nad sobą użalać, musi poczuć swoją wartość. Inaczej będzie zamęczał nie tylko siebie, ale i swoich bliskich.
Egocentryzm to cecha nastolatków. Powinna mijać z wiekiem. Jak będzie z tym kolegą- nie wiadomo. Skoro to wartościowy chłopak, to przyjaźnijcie się. Natomiast jeśli chodzi o uczucie, to z tak delikatnym chłopakiem
trzeba szczerze pogadać, by potem nie było kłopotów i histerii. W tak młodym wieku nie możecie być przecież pewni swojej stałości, nie możecie niczego na poważnie obiecywać. Najlepiej podejść do tego z odrobiną humoru, kpiny i nie próbować wszystkiego przewidzieć, bo się nie da. Natomiast zawsze warto szczerze rozmawiać. Wszelkie decyzje należą do Ciebie.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...